środa, 3 listopada 2010

Public Enemy @ Stodoła - relacja

Weterani pokazali jak robi się show, przekazuje się prawdziwego powera publice, a za pominięcie Flavy w introdukcji wykonuje się karne pompki na scenie. Uciskający ból w karku, brak sił na podniesienie ramion i skurcz łydek czyli najlepszy hiphopowy koncert, na jakim kiedykolwiek byłem.











© Beti (OLS) & Daniel Straight Outta Iława

Pełna fotorelacja na OSC blogu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz