Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Grooves Funk and Breaks. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Grooves Funk and Breaks. Pokaż wszystkie posty
piątek, 27 sierpnia 2010
Keep The Breakin' b/w Rock To The Rhythm
Unifairfly 7" (FMAP 010) snippet (Keep The Breakin' / Rock To The Rhythm) by Funky Mamas and Papas Rec
czwartek, 24 czerwca 2010
wtorek, 15 czerwca 2010
poniedziałek, 31 maja 2010
Daniel na siódemce!
Dany Drumz dalej gra funk. Wersy - Eldo. Tym razem mniej hiphopu, a więcej groove'u. Na stronie B zapewne pojawi się instrumental.
Jakby świat wokół zwolnił
Mózg przetwarzał fonię
i produkował dwie emocje
spokój i harmonię
Jakby świat wokół zwolnił
Mózg przetwarzał fonię
i produkował dwie emocje
spokój i harmonię
niedziela, 11 kwietnia 2010
sobota, 13 marca 2010
piątek, 5 lutego 2010
poniedziałek, 7 grudnia 2009
Tajniak na 7"
Z wielką niecierpliwością czekam na pierwszy wosk autorstwa Break Da Funku. Jak już mówimy o FM&P, to polecam Sonar Soul.

UPDATE:

UPDATE:
poniedziałek, 19 października 2009
środa, 7 października 2009
A Bossa Eletrica

Bossa Eletrica to chemia między siedmioma osobami, którzy swoje muzyczne inspiracje czerpią z rozpalonej Brazylii. Jak można łatwo skojarzyć z nazwą zespołu, w ich repertuarze usłyszymy dużo jazzującej harmonii, delikatnych dźwięków gitary akustycznej i lekkich uderzeń perkusyjnych, tak charakterystycznych dla podopiecznego samby czyli bossanovy.

Jeżeli znajdzie się ktoś chętny do zaproszenia tego zespołu, to proszę o kontakt - djfinger1@gmail.com. Z chęcią pomogę w organizacji :)


sobota, 3 października 2009
Kixnare once again

Po wielu namowach ekipy Junoumi zdecydowałem się zrealizować podcast, bedący odejściem od formuły z która do tej pory byłem kojarzony. Co prawda klimat soulowo-jazzowy jest tutaj głównym podmiotem, ale całość wydaje się być podróżą po różnych muzycznych miejscach i okresach. Przeważają na nim utwory z bieżącej dekady, które stanowią dla mnie ostatnio największy ładunek muzycznych inspiracji. Jedynym wyjątkiem jest mający już ponad 15 lat jazzowy klasyk hip-hopowego kolektywu Freestyle Fellowship, znakomicie odświeżony ostatnio przez genialnego Jose Jamesa. Reszta jest przekrojem przez to co dla mnie najbardziej wartościowe we współczesnej muzyce: od klimatów związanych z postacią wielkiego nieobecnego Jay Dee (remix "Love Junkie", plus hołd znakomitego producenta Zo! złożony jego twórczości, a także kawałki reprezentantów Europy, mocno inspirowanych Dillą: holenderskiego Up High oraz francuskiego projektu Electric Conversation), aż po projekty związane z niemiecką wytwórnią Compost Records. Nie mogło również zabraknąć spokrewnionych kolektywów Build An Ark oraz Dwight Trible and The Life Force Trio, które zajęły silną pozycje na liście moich faworytów. Zapraszam do odsłuchu...
LISTEN
wtorek, 28 lipca 2009
poniedziałek, 27 lipca 2009
Summer In The City
Fressshness. Mało kto wydaje w środku lata taki mixtape, okładka nie spełniła moich oczekiwań (Pola, nie znamy się, ale nie bij, jest ok, poprzeczka została wysoko postawiona :) - przyp. red.), ale to zawartość przeważa o randze tego tytułu. Opowieść jak najbardziej trwa dalej i jest wysoko.
PS. Jeżeli coś nie zgadza Ci się w trackliście to pod numerem 9 chowa się Don Blackman - Loving You, Holding You, a nie sampel produkcji unoszącego pod nieboskłon Won't Do oraz podsumowania realiów dnia w South Central przez O'Shea Jacksona. Plus One.


PS. Jeżeli coś nie zgadza Ci się w trackliście to pod numerem 9 chowa się Don Blackman - Loving You, Holding You, a nie sampel produkcji unoszącego pod nieboskłon Won't Do oraz podsumowania realiów dnia w South Central przez O'Shea Jacksona. Plus One.
niedziela, 19 lipca 2009
J Rocc

Nie mylić z J Roc
piątek, 17 lipca 2009
Krajm Stori i Drumzowa Relaksacja Cz. 2
Po długim oczekiwaniu, Wojtek powraca ze swoim Kryminałem Jazzowo-Funkowo-Groove'owym. Premiera w drugiej połowie lipca. Pre-order już zrobiony, do czego też Was zapraszam. Jak większość z osób w temacie wie, tworzy on ekipę Mako Boko wspólnie z klawiszowcem Jim'em Dunloop'em (znanym z duetu z dj Marc Hype) oraz Drumz'em. Po zmęczeniu funku i afrobeatu zawartego na Nightsessions, nie mogłem się doczekać powrotu kolejnej porcji eklektycznego brzmienia Relaksacji. Daniel nie spełnił moich oczekiwań co do kontynuacji pod względem zawartości hiphopowych rymów i bitów, tak jak to się stało w pierwszym podejściu (za Ohmega Wattsa i Bush Babees remiksacje mega plus!), skłaniając się swoim drugim woluminem ku mellow nucie z dominacją damskich wokali. Za to ER vol.2 sprawdza się jako pościelowe tło wprost idealnie! Propsy od Kero One'a czy Ugly Duckling to miły akcent tego miksu, podkreślający wyrafinowany gust twórcy. Co ciekawe na allegro, tuż po wyczerpaniu w ciągu 3 dni pre-orderowego części nakładu z 555 ponumerowanych kopii, pojawiło się parę ofert sprzedaży, które wielokrotnie przewyższały ich początkową wartość. Znalazł się zaledwie jeden samarytanin, który zaproponował darmową wysyłkę w przypadku, gdy licytacja przekroczy próg magicznego banknotu z profilem Władka. Naprawdę, są jeszcze ludzie dobrej woli wśród nas, którzy cenią sobię króla Polski co to wojował z Krzyżakami pod Grunwaldem. Ze sprzedażą Stick 2 My Name Right Tetrisa i DJ'a Torta na bitach Statik Selektah było podobnie. Nakład rzekomo poszedł w dobę. To samo tyczy się Poligamii Alkoholowej spływającej z winyla Mesa, którego nakład poszedł w około dobę czasu. Tym razem stawka jest wyższa, bo w parę dni po ogłoszeniu wyprzedania wosku, ludzie płacą za niego dwa, trzy razy tyle. To JEST fenomen sprzedaży własnym sumptem za pośrednictwem internetu swojej twórczości w Polsce. Nie widzę problemu, żeby zapłacić prawie 200 zł za Bleak Output, ale to po ilu ładnych latach po premierze! Na szczęście Dany zrozumiał zmiany w podejściu społeczeństwa konsumpcyjnego do sprzedaży wysyłkowej i oddał w nasze ręce dodatkowy nakład z ograniczeniem zakupu 1 szt / 1 zamówienie, co znacznie ostudziło zapędy "koników". Nie posiada on swojego numeru seryjnego, ale zwykły napis promo, co nie robi różnicy dla prawdziwych słuchaczy, którzy cenią zawartość, a nie potrzebują szczęśliwego numerka do szczęścia. Do zdobycia jest jeszcze m.in. tutaj i tutaj. Okładka, tak jak w poprzedniej części, została zaprojektowana przez Forina. U Krajma projekt wizualny nie podoba mi się, ze względu na prostotę i swego rodzaju brak bezpośredniego nawiązania do koncepcji miksu w przeciwieństwie do pierwszej, autorstwa Tusego. Nie oznacza to jednak, że jest to zły projekt graficzny, ma on po prostu zupełnie inne znaczenie dla Wojtka, z pewnością o wiele większe od poprzedniego.
czwartek, 4 czerwca 2009
@ IQ Music
Jutro zagram w klubie IQ Music dla Braterstwa Stylu set z tłustymi bitami, drum break'ami, afrodelics, ale też i party rap. Poleci J5, Dj Honda, Sonny Cheeba & Geechi Suede, X to the K R S, a z klasyków i breakbeatów - Marc Hype & Dunloop - Finale '74, Superbad, Shame.
Pełne info na BraterstwoStylu.com. See ya on the spot!
Pełne info na BraterstwoStylu.com. See ya on the spot!
Etykiety:
Grooves Funk and Breaks,
Hip Hop,
To the breakadawn
wtorek, 12 maja 2009
czwartek, 7 maja 2009
Groove z Waszyngtonu
Jeden z moich ulubionych latynoskich break'ów do chillout'owych topów. Bądź co bądź taki It's Just Begun to też hiszpańskie brzmienie. Fort Knox Five, jak sama nazwa wskazuje, jest to zespół z Waszyngtonu. Steve Raskin, Jon Horvath, Sid Barcelona i Rob Myers. Zasugerowany nazwą i rachunek się nie zgadza? Wg. teorii Jedenastego Palca, tą piątą osobą jesteś Ty. W każdym z nas siedzi funk, czy tego chcesz czy nie. Kropka. I przecinek, bo impreza nadal trwa. A rozkręci ją prosto z tropikalnej dżungli południowej Ameryki, bujający Brazilian Hipster. Uwagę przykuwa świetna okładka wytwórni FK. Na marginesie, Afrika Bambaataa zaprosił ich do nagrania czterech kawałków na jego najnowszy album Dark Matter Moving at the Speed of Light. Respect!
PLAY!

PLAY!
Subskrybuj:
Posty (Atom)