Wojtka (DJ BiG-W), który jest encyklopedią wiedzy na temat kultury hiphopowej, szczególną uwagę tym razem poświęcił odkrywaniu kulis krajowej sceny rapowej, a przede wszystkim organizacji, którą reprezentuje i w jej imieniu naucza, pomaga i tworzy - Universal Zulu Nation. Totalnie pozytywny człowiek. Wieczorem impreza, którą otworzyliśmy cykl imprez eNeRDe Loves Tofifest, pomimo zupełnie niepasującego do profilu OSB - występu BzzzT Soundsystem, którzy gościnnie wystąpili na zaproszenie klubu. Jeden z mc's nieźle zapodawał, ale jednak liczy się całokształt ekipy. Jednym z najlepszych momentów na imprezie to bitwa bboyi, gdzie starli się w pozytywnych nastrojach - Stylez Unity vs Bad Company. Później za decki wszedł Kool Mike, który złożył hołd królowi, selekcjonując najlepsze smaczki od Thrillera wzwyż.
Później funky, a przed porannym słońcem pozwoliłem sobie na nowszy secik z Pharcyde i Primo na czele. Nie dało rady zakończyć tej imprezy inaczej niż Before I Let You Go ;) Na bramce dzielnie walczyli o klientelę, z iście teatralnym podejściem, Tommy The Bear i Marcel The Dolla Bill ze swoim afro. Na sen po imprezie nie było za wiele czasu z racji tego, że następnego dnia już w południe szykowałem się do wyjazdu na próbę do Włocławka będąc zaproszonym przez załogę W Barwie Dźwiękuna Wokale Wymieszane Keczupem. Publika była mieszana, ale ludzie w temacie stali po prostu pod sceną. Za deckami Kouticat, Hałas, Who?list odpowiedzialny za cuty na singlu Cymesa i Gawera, którzy popłynęli w nim na produkcji utalentowanego Little'a, z kolei ja wspierałem Raprezentację, znani szerszemu gronowi słuchaczy z kawałka na JuNouDet na podkładzie Jarzombka, a po koncercie WENY'owskiego, starałem się podtrzymywać rapowy klimat imprezy grając aftera.

Scena WWK fot. Łukasz Daniewski
WENA
Ostatni Prawdziwy SP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz